Internetowe kantory rosną w siłę

W sieci wymieniamy już około 1/5 tego co w kantorach stacjonarnych. Currency One szacuje, że obroty kantorów internetowych w następnym roku będą nadal rosnąć i zwiększą się o około 20 proc. Tym samym branża ta w 2016 r. może być warta około 38 mld zł.

Zeszły rok był dość trudny dla kantorów internetowych. Najpierw zawirowania na franku w styczniu 2015 r., potem obniżenie spreadów na tej walucie przez banki, następnie uruchamianie przez kilka banków platform wymiany walut – to wszystko wpłynęło na branżę. Kantory internetowe nie pozostały jednak bierne wobec tych działań.

– Zaufanie do nas jest podstawą, więc rozpoczęliśmy starania o licencję instytucji płatniczej KNF i otrzymaliśmy ją w lipcu zeszłego roku. Postawiliśmy także na nowe wersje serwisów, aplikacje mobilne, szersze funkcjonalności – wylicza Łukasz Olek z zarządu Currency One, odpowiedzialny za rozwój serwisów. – Co jednak najistotniejsze dla klientów, spready w sieci są nadal bardzo konkurencyjne wobec bankowych i kantorowych.

38 miliardów w sieci

Currency One SA, operator InternetowyKantor.pl i Walutomatu, szacuje, że kantory internetowe wciąż będą się rozwijać, ale tempo tego wzrostu może być nieco mniejsze niż w poprzednich 2-3 latach. Nie znaczy to jednak, że będzie małe.

– Rynek kantorów internetowych ma już prawie 7 lat. Obserwujemy dokładnie coroczne wyniki branży i szacujemy, że obroty w 2016 roku mogą wynieść ok 38 mld zł, co stanowi wzrost o ok 20 proc. w stosunku do tego roku. Większość obrotów generują jednak największe firmy na rynku, z pierwszej piątki – mówi Ł. Olek.

Stacjonarne wciąż silne

Wg danych NBP obroty stacjonarnych kantorów internetowych w 2014 r. osiągnęły 158,1 mld zł. Rynek, który zagarnęły rok temu internetowe serwisy (ok. 33 mld w 2014r.) to więc około 20 proc. Szacunki Currency One pokazują, że liczba ta może się zwiększać z roku na rok.

Przykładowo w 2015 r. w serwisie Internetowykantor.pl liczba klientów wzrosła o 24 proc. i osiągnęła ponad 200 tys. W Walutomacie w 2015 r. przybyło aż 34 proc. wymieniających (obecnie 177 tys.). Roczne obroty obu serwisów były rekordowe i wyniosły 13 mld zł. Tym samym wzrosły o 25 proc. w stosunku do 2014 r.

Jaki będzie ten rok?

Nadchodzący rok nie powinien przynieść większych przełomów w branży, mówią eksperci. Mogą pojawić się kolejne platformy bankowe. Serwisy będą stawiały na rozwój funkcjonalności i atrakcyjność dla klienta, nie tylko cenową. Biznes ten będzie też na większą skalę wykraczał poza granice Polski. – My zdecydowaliśmy się już w zeszłym roku na rozwój międzynarodowy i uruchomiliśmy platformę Valuto.com, która umożliwia błyskawiczne i natychmiastowe płatności międzynarodowe. Wiemy, że inne czołowe kantory także chcą iść w tę stronę – mówi Ł. Olek.

Obecnie na rynku funkcjonuje ok 50 kantorów internetowych. Z roku na rok notują wzrost obrotów. Pojawili się też nowi gracze, ale nie zdołali się przebić do ścisłej czołówki, która już od lat jest taka sama. Wiodące firmy w minionym roku tylko umocniły swoją pozycję. Zapowiada się więc stabilizacja w branży.